Esencja Bożego Ciała i Podlasie w „Białej sukience”

Ze świętami Bożego Narodzenia nierozłącznie kojarzymy nieśmiertelnego Kevina samego w domu, z Wielkanocą Stuarta Malutkiego (a przynajmniej ja). A z Bożym Ciałem utożsamiamy Białą sukienkę – produkcję z cyklu filmy na święta, dostępną na TVP VOD, od lat emitowaną w telewizji w Boże Ciało, właśnie. Czy ktoś nie widział tego filmu? Tak czy owak, o nim dzisiaj.        

Czytam dalej...

Moje top 10 animacji Walta Disney’a

Nie będzie przesadą (i najmniejszą), jeśli stwierdzę, że Disney robi najlepsze animacje na świecie, a nawet i we wszechświecie! Inne studia nie mają chociażby podjazdu do potęgi Walta Disney’a. No cóż, live is brutal! Dlatego dzisiaj, z tego miodu wybiorę ten najsłodszy, według mnie oczywiście. Piszcie, czy się ze mną zgadzacie. Jeśli zaś nie, podzielcie się swoją listą faworytów.

Czytam dalej...

Rok z Opowieściami z Narnii. Podsumowanie

I nadszedł ten moment – moment pożegnania z Narnią i jej bohaterami ;). Przez 12 miesięcy (na Bywalcu Życia) publikowałem posty w ramach cyklu „Rok z Narnią”. Warto podsumować wydarzenia z wszystkich 7 fantastycznych tomów oraz wybrać swoich ulubieńców. W styczniu 2019 r. przygodę zapoczątkowaliśmy od pierwszego tomu Opowieści z Narnii.

Czytam dalej...

5 filmów na święta i okres przedświąteczny

Święta Bożego Narodzenia zapasem. W naszej kulturze to najpiękniejszy czas, na swój sposób magiczny, zaklęty w radość i uśmiechy naszych bliskich. Przedstawiam Wam pięć filmów, które warto obejrzeć właśnie teraz! Wybierałem te produkcje, które oddają najlepiej ducha świąt, zwracają uwagę na to, co ważne, a zarazem nie są tak strasznie oklepane jak Kevin sam w domu.     

Czytam dalej...

Top 10 narnijskich ciekawostek

Narnia jest pięknym i rozbudowanym światem, który wciąż zaskakuje… mimo upływu lat i jakby się wydawało przeanalizowania tej historii na wszystkie możliwe strony przez wszystkich możliwych profesorów. Każdy znajduje tutaj coś dla siebie, i to zawsze coś unikatowego. „Top 10 narnisjkich ciekawostek” to zestawienie, które pokazuje m.in. kuchnię tworzenia tej opowieści.

Czytam dalej...

Przygoda na nowo – Podróż Wędrowca do świtu

Trzeci tom Opowieści z Narnii zabiera nas na pokład „Wędrowca do Świtu”. Razem z Łucją, Edmundem oraz nowym bohaterem – Eustachym pomożemy Księciu Kaspianowi znaleźć zaginionych baronów narnijskich, których Miraz wysłał na bezkresne morza. Ruszymy na „ostateczny wschód”, po drodze odwiedzając Spaloną Wyspę, Smoczą Wyspę i m.in. Wyspę Śmiertelnej Wody. 

Czytam dalej...

Powrót do Narnii – Książę Kaspian

Czwórka rodzeństwa Pevensie: Piotr, Zuzanna, Edmund i Łucja śpieszą na ratunek księciu Kaspianowi, aby ten jako prawowity władca Narnii mógł zasiąść na tronie i położyć kres despotycznym rządom swojego wuja Miraza. Po to, aby wyswobodzić prawdziwych Narnijczyków. „Książę Kaspian” to drugi tom Opowieści z Narnii autorstwa angielskiego pisarza i filizofa C. S. Lewisa.  

Czytam dalej...

Tak to się zaczęło – Lew, czarownica i stara szafa

Całkiem prawdopodobne, że nie ma takiej osoby, która nie kojarzyłaby „Opowieści z Narnii” ( jeśli jednak jest inaczej – daj znać). Narnią jesteśmy przesiąknięci, bo jak mawiał sam autor (parafrazując) – historia dla dzieci, która podoba się tylko im, nie jest dobrą historią. Do Narnii miło powraca się w każdym wieku. A zatem autorowi udało się stworzyć ponadczasową opowieść.

Czytam dalej...

Powrót Kubusia Puchatka – „Krzysiu, gdzie jesteś?”

Christopher Robin i Kubuś Puchatek organizują przyjęcie pożegnalne. Przychodzą na nie wszyscy mieszkańcy Stumilowego Lasu. Wkrótce Krzyś wyjeżdża do szkoły z internatem, a z biegiem czasu zapomina o świecie swoich pluszowych przyjaciół. Dorosły już Christopher Robin (Ewan McGregor) jest pochłonięty pracą i obowiązkami. Brakuje mu czasu dla rodziny i przyjaciół.

Czytam dalej...

Słów kilka o „Klerze” Smarzowskiego

„Kler” bezsprzecznie okazał się kasowym sukcesem. Na dzień 13. 10. 2018 r. przyciągnął do kin 3 089 315 osób, i jak dotychczas zarobił 63 miliony złotych (dane od dystrybutora filmu – Kino Świat), tym samym wszedł do top 10 najpopularniejszych filmów (kinowych) w Polsce. Spokojnie można nazwać Smarzowskiego „nowym Vegą”, ale czy jest to powód do chluby? Czy wstydu?

Czytam dalej...