Top 10 produkcji przełomu Millennium
FORMAT PUBLICYSTYCZNY #22
TOP 10 PRODUKCJI PRZEŁOMU MILLENNIUM!
Przełom Millennium przypadł na moje dzieciństwo (jestem z rocznika 94′). To był czas, w którym nie było Internetu, a jedynie dwa kanały telewizyjne – TVP i Polsat (no i jeszcze telezakupy Mango). I siłą rzeczy oglądało się wszystko, co leciało, dlatego prawie każda produkcja stawała się kultową (przynajmniej dla ludzi z mojego pokolenia). Warto je powspominać!
10
BENNY HILL SHOW
Ni to pies, ni to wydra. Ni to serial, ni to kabaret. A to jedyny i niepowtarzalny Benny Hill, a właściwie Alfred Hawthorne Hill.
Benny Hill Show leciał na Polsacie, po południu – przed obiadem, w dni powszednie. W czasach sprzed odległej ery poprawności politycznej.
Taki totalnie głupi, nędzny i seksistowski żart zdobył swoją zagorzałą grupę przeciwników (i jakiś fanów, zapewne też), i w sumie nie wiem komu, to show mogło się podobać?! Oglądałem Benny Hilla mając może 8/10 lat i śmiałem się do rozpuku, bo otyły facet uciekał przez gromadą ludzi w efekcie przyśpieszenia, czyli w tzw. „undercracking’u”. Byłem dzieckiem i niewiele rozumiałem. Zapamiętałem wyłącznie dobre strony tej naprawdę dziwnej produkcji.
Sam Alfred Hawthorne Hill zmarł w samotności, a jego dwukrotne oświadczyny spotkały się z odmową. Za życia nie przywiązywał nadmiernej wagi do rzeczy materialnych. Do końca wynajmował mieszkanie, mimo ogromnego majątku nigdy nie kupił własnego.
9
ZBUNTOWANY ANIOŁ
Pochodząca z domu dziecka, Milagros (Natalia Oreiro), zatrudnia się jako pokojówka w posiadłości państwa Di Carlo. Z czasem zakochuje się w Ivo (Facundo Arana) – synu pana domu.
Wyszczekana, bezczelna, momentami arogancka, a zarazem cholernie sympatyczna, życzliwa i skrzywdzona przez życie Mili Esposito – główna bohaterka serialu – to ewidentny klucz sukcesu tej telenoweli, która podbiła cały świat. Emitowano ją w 30 krajach i wszędzie tam, gdzie się ukazała cieszyła się ogromną popularnością.
Czas (ponad 20 lat od premiery telenoweli) zrobił swoje. Znaczna część obsady już nie żyje. To m.in. Lydia Lamaison (seniorka rodu – Angelica Di Carlo), Humberto Serrano (ojciec Manuel Miranda), Osvaldo Guidi (Bernardo), Arturo Maly (Federico Di Carlo).
„Zbuntowany anioł” z biegiem czasu stał się nieoglądalny (niedający się oglądać). Niemniej jednak są i tacy, którzy wciąż na nowo i nowo śledzą losy argentyńskiej pokojówki (ostatnio na Pulsie, a całe lata na Polsacie).
8
CZARODZIEJKI
Trzy siostry Halliwell (Prue, Piper i Phoebe, a z czasem także i Paige) – po śmierci babci odkrywają, że są czarodziejkami (charmed). Każda z nich posiada unikalne moce. Są nimi telekineza, zamrażanie czasu czy dar widzenia przyszłości lub spoglądania w przeszłość, ale to razem są najsilniejsze – tworząc moc trzech.
Czarodziejki są niesamowitym serialem, może nie tyle fantastycznym (fabuła często i gęsto trąci kiczem), a ile właśnie opowiadającym o sile rodziny, przyjaźni i walce po stronie dobra. Aktorstwo jest na najwyższym poziomie, zwłaszcza świetna jest Holly Marie Combs, która grała środkową i chimeryczną siostrę – Piper.
Żyjemy w dobie reboot’ów… i czarodziejki doczekały się nowej wersji, pod tym samym tytułem. To, jak zniszczono legendę tego serialu jest po prostu przykre. Tępa, lewicowa propaganda stacji CW odebrała czarodziejkom wszystko to, za co kochała je publiczność.
7
SABRINA NASTOLETNIA CZAROWNICA
Kto nie zna Sabriny nastoletniej czarownicy? Pytanie retoryczne, oczywiście!
Sabrina Spellman jest wiedźmą. I na domiar złego chodzi do liceum. Na szczęście, ma wokół siebie dwie ciotki – lekko bezmyślną Hilde oraz rezolutną Zelde. Razem stawiają czoła kolorowej rzeczywistości – śmiertelników i czarowników.
Bardzo lubię ten serial, a właściwie telewizyjny sitcom. I racja, że każda z tego typu produkcji ociera się o kicz, taniość realizacji itd., ale akurat tutaj ma to swój niewątpliwy urok! Najlepszym tego przykładem jest postać kota Salema, a raczej kukły kota i sztuczności jego ruchów, sposobu mówienia(???), a raczej otwierania pyszczka, bo jego głos, podkładany przez Nicka Bakay’a to mistrzostwo dubbingu.
Melissa Joan Hart jako Sabrina, Caroline Rhea jako Hilda oraz Beth Broderick jako Zelda robią całą robotę, aktorskie mistrzostwo (nie boję się użyć tak mocnych słów). Kot, czyli Nick Bakay to wisienka na tym torcie! Serial nic nie traci z czasem, a w porównaniu do produkcji Netflix’a pt. Chilling adventure of Sabrina z 2019 roku (obie wersje bazują na komiksie o Sabrinie), bije ją na głowę.
6
ZWARIOWANY ŚWIAT MALCOLMA
Genialny serial ze stajni 20th Century Fox Television, opowiadający o rodzinie, o bardzo zwariowanej rodzinie i jej szalonych, nieraz surrealistycznych i na ogół totalnie pokręconych perypetiach. I tak jakoś dziwnie… nam wszystkim nie tak odległych.
W centrum wydarzeń dostajemy postać Malcolma, trzeciego syna Hala i Lois. Chłopak okazuje się być geniuszem, który ugrzązł w rodzinie (łagodnie mówiąc) nie-geniuszy. Ten motyw znamy doskonale, choćby z filmu Matylda z 1996 roku z rewelacyjnym Dannym DeVito.
Niewiele znam seriali komediowych, które bawią się konwencją w tak inteligentny sposób, operują mądrym żartem i zawsze prowadzą do niebanalnego morału, co właśnie Zwariowany Świat Malcolma.
O ile Zbuntowany Anioł po latach stał się nieoglądalny, tak ten serial nie traci (podobnie jak Sabrina nastoletnia czarownica i poniekąd czarodziejki) – śmiało można go sobie przypomnieć albo i nawet poznać!
5
XENA - WOJOWNICZA KSIĘŻNICZKA I HERCULES
Xena, która dała się poznać jako mściwa i bezduszna kobieta, powraca w swoje rodzinne strony, chcąc naprawić dawne krzywdy i wynagrodzić swe niecne, naprawdę niecne uczynki.
Xena to nic innego jak spin-off serialu Hercules, w którym tytułowa bohaterka miała pojawić się wyłącznie epizodycznie i szybko umrzeć, ale stało się inaczej.
Bo jak ujawnił twórca „wojowniczej księżniczki” – Rob Tapert – wytwórnia Universal postanowiła zrobić serial, w którym wykreuje ikonę feminizmu. I padło na Xenę, poboczną postać z Herculesa. I tak powstała pierwsza produkcja z kobietą w roli superbohaterki.
Jako dziecko zwracałem uwagę na to, że jest super akcja i wybuchy, chciałem mieć taki chakram (mordercza broń) jak Xena. Nie oglądałem tej produkcji świadomie, bo i mój wiek mi na to nie pozwalał.
4
DETEKTYW W SUTANNIE
Ksiądz Frank Dowling i zakonnica Steve rozwiązują kryminalne zagadki, niejednokrotnie rozbawiając widza do łez.
Mam ogromny sentyment do tej produkcji. Za dzieciaka chciałem być jak Frank Dowling – nie dość, że ksiądz to jeszcze detektyw. Również ważną postacią była siostra Steve, pełnoprawna partnerka na tropie zbrodni. I to wyróżniało „Detektywa w sutannie” na tle innych seriali o zbliżonej fabule, czy ogólnie o podobnych koncepcjach, takich chociażby jak Don Matteo, czyli włoski pierwowzór polskiego Ojca Mateusza.
Gdy w odcinku 37 (pt. Polowanie na Księży) siostra Steve zaczyna mówić po polsku, bo okazuje się, że ma polskie korzenie… już nic więcej nie potrzebowałem, żeby pokochać i zapamiętać na całe życie tę oryginalną produkcję.
3
STRAŻNIK TEKSASU
Cordell Walker (w tej roli jedyny i niepowtarzalny Chuck Norris) strzeże Teksasu – stanu, w którym aż roi się od wszelkiej maści przestępczości. Pomagać mu będą: C. D. Parker (emerytowany policjant, właściciel baru), James Trivette (z zawodu piłkarz, chłopak o bystrym umyśle) oraz Alex Cahill (przemiła pani prokurator, sympatia Walkera).
Czy to nie brzmi jak opis świetnej gry?
Produkcja zdobyła ogromną rozpoznawalność. I nie oszukujmy się, to wszystko za sprawą Chucka Norrisa i świetnie nakręconych pojedynków sztuki walki. Na Filmwebie napisano, że serial głównie dotarł do ludzi młodych i wśród nich święcił triumfy popularności. Nic bardziej mylnego, w mojej rodzinie to moja babcia Marianna śledziła każdy epizod Strażnika Teksasu i emocjonalnie przeżywała potyczki Walkera z przestępcami, nieraz krzycząc z bezradności: „kaminiem w łeb go!”, gdy akcja przybierała niepomyślny obrót, a jej ulubieni bohaterzy przegrywali… oczywiście, aby na końcu odcinka zwyciężyć i po wszystkim spotkać się w barze starego Parkera.
2
NIEUSTRASZONY
nie kumałem o co chodzi, ale koleś miał gadające auto i wjeżdżał do tira więc się jarałem 😀
Taki komentarz na Filmwebie umieścił wojtekzak_47, a ja absolutnie się z nim zgadzam. Nic dodać, nic ująć.
1
MACGYVER - PRODUKCJA PRZEŁOMU MILLENNIUM
MacGyver pracuje dla tajnej agencji Phoenix, która powierza mu brawurowe zadania do wykonania. I tylko dzięki wrodzonemu sprytowi i umiejętności stworzenia czegoś z niczego, uchodzi z życiem, a jednocześnie zaprowadza sprawiedliwość tam, gdzie jej tak drastycznie przez lata brakowało.
Chciałem być jak MacGyver. Zrobić coś z niczego, a przecież to domena wyłącznie boga. Błysnąć świetnym pomysłem, a przy okazji talentem. I nie, że nie próbowałem. Ale zwykle kończyło się to opieprzem, że znowu coś zepsułem, chcąc stworzyć COŚ (najprawdopodobniej u mnie było odwrotnie – „nic” aranżowałem z „czegoś”). Ot, jaki telewizja miała wpływ na dzieci?!
Ta produkcja jest znakiem minionych lat i gdyby pojawiła się dzisiaj, z pewnością nie odniosłaby najmniejszego sukcesu (już nawet pomijając ten ciągły zalew nowymi serialami). Naciągana i nierealistyczna fabuła, bardzo kiepska gra aktorska, która stawiała barierę między widzem a bohaterem… to wszystko nie pozwala mi cieszyć się z seansu, tak jak za dawnych lat, kiedy to sam pomysł na opowieść o bystrym agencie tajnej nomen omen agencji napędzał sukces produkcji.
Moja babcia miała dwóch telewizyjnych ulubieńców. Pierwsze miejsce należało do Walkera (co już wiecie!), ale niewiele niżej plasował się MacGyver.
WKRÓTCE
TOP 10 PRODUKCJI PRZEŁOMU MILLENNIUM. POLSKA.
Grafika postu „Top 10 produkcji przełomu Millennium” © by Bywalec Życia, na podstawie grafiki z Pixabay. Grafiki w poście – materiały prasowe.
[…] tym upatrywał swoją rolę wychowawczą. Postać dobrze wykreował Drew Fuller, nomen omen znany z oryginalnych Czarodziejek, nadając jej wszystkie kluczowe cechy na każdym etapie przemiany – zbierania darów. […]