Strajk nauczycieli 2019 zakończył się (przewidywalnie) wielką klapą. Jednocześnie, rozpoczęła się wielka debata o polskiej edukacji. To całkiem dobry moment, aby do sprawy dołożyć swoje trzy, a jakże(!) jątrzące grosze. Będzie ostro! Polecą pióra! Będziemy wyciskać sok z buraka w nadziei, że poprzemienia się w deklach! Komu? Czytajcie do końca!
Podstępna małpa, zwana Krętaczem, przebiera osła Łamigłówka za Aslana, aby zdobyć władzę nad łatwowiernymi mieszkańcami Narnii. Król Tirian wzywa na pomoc Julię i Eustachego, aby wspólnymi siłami ocalić Narnię, choć wszystko wskazuje, że misja jest skazana na przegraną, a czas ostateczny – na krainę zza szafy – zbliża się wielkimi krokami.
Eustachy Klarencjusz Scrubb, kuzyn rodzeństwa Pevensie, otrzymuje – od samego Aslana – misję powrotu do Narnii. Towarzyszyć będzie mu Julia Pole, koleżanka z Eksperymentalnej Szkoły. Razem wyruszą w podróż, której celem stanie się uratowanie Riliana, syna Kaspiana X. Jak trudna będzie to misja… przekonamy się na kartach powieści.
Merette jest wziętym psychologiem, matką Julii, a także eksżoną byłego gliniarza Jana-Ole. Merette ceni swoje dotychczasowe życie i napawa się spokojem, nie przeczuwając, że los lubi być złośliwy. Przykład? Proszę! Zsyła na jej drogę socjopatycznego młodzieńca, który powierza jej tajemnicę swoich morderstw. Tych dokonanych i tych planowanych… na jej najbliższych!
