Serialowy Tag Bywalca Życia

Serialowy Tag Bywalca Życia

 

Na blogu Julii – Booki, znalazłem serialowy tag, na który postanowiłem odpowiedzieć. Doskonale zdaję sobie sprawę, że czas na tagi skończył się dawno temu, ale to nie oznacza, iż nie można reaktywować internetowego dinozaura, co właśnie czynię, z nieukrywaną dozą optymizmu oraz zaciekawienia.  

                                                

1. Serial, do którego przekonałeś się dopiero po kilku odcinkach

Właśnie jestem tą kreaturą, która nie ogląda serialu, jeśli już na wstępie mnie nie zaciekawi. Nawet nie pomnę ile tak seriali porzuciłem ;), o czym będzie jeszcze w tym tagu.  

Jednak mogę wymienić tutaj Przygody Merlina, zresztą opinia jest na Bywalcu Życia. Gdy oglądałem na Polsacie niespecjalnie wciągnąłem się w ten świat, a gdy po latach powróciłem do produkcji na Netflixie totalnie przepadłem. Za pierwszym razem Przygody Merlina pod wieloma względami mi nie odpowiadały, też dlatego, że Merlin wielkim i podziwianym magiem nie był, a jedynie przydupasem króla Artura. 

serialowy tag merlin  

Serialowy tag

2. W jakim serialu chciałbyś zagrać?

Nie ma takich ambicji haha, bez kitu. Pamiętam, że za dzieciaka wydawało mi się, że gram w Rodzinie Zastępczej. O tym serialu możesz więcej przeczytać w poście „Top 10 produkcji przełomu Millennium. Polska”  na Bywalcu Życia.

Na czym to wydawanie się polegało, nie pytajcie. Przy okazji tej produkcji, nie można nie wspomnieć o śp. Gabrieli Kownackiej

3. Ulubiony serial 

Nie wymienię jednego. To również na przestrzeni lat się zmieniało. Kiedyś bardzo lubiłem polskie sitcomy, niemalże wszystkie jak leciały – Miodowe lata, Lokatorzy, Sąsiedzi, Kocham Klarę, wspomniana już Rodzina Zastępcza, Niania, I kto tu rządzi, Daleko od noszy. 

Wciągnąłem się w Ranczo, a jednocześnie w Skazanego na śmierć. W pewnym momencie te dwa seriale leciały tego samego dnia o tej samej godzinie – w niedzielę o 20. Najgorzej, nie?! 

Ze Skazanym na śmierć mam pewną anegdotę. W szkole nauczycielka (nie pamiętam już jakiego przedmiotu, pewnie coś WOS-owatego) zadała przygotowanie kampanii reklamowej syropu na kaszel dla niemowlaka. No i opracowałem projekt, wymyśliłem, ażeby reklamę puścić podczas emisji Skazanego na śmierć. Argumentowałem, że wtedy jest najwyższa oglądalność, przekładając dane z pomiaru telemetrycznego wybranych pozycji  z ramówki czołowych graczy polskiej telewizji.  Pani nauczycielka, kręcąc nosem, obniżyła mi ocenę na 4+, mówiąc że dzieci wtedy nie oglądają telewizji, bo już śpią. K#$##wa mać od kiedy niemowlaki same kupują sobie syrop na kaszel!!! I jak tu się dziwić, że polska edukacja leży i kwiczy…  o szkolnych absurdach możesz poczytać tutaj. Post spotkał się z dobrym przyjęciem i wywołał ciekawą dyskusję. 

Wracając do ulubionego serialu, zaznaczę obecność w tym kręgu Przygód Merlina, 13 powodów (jedynie sezon pierwszy), Krucjaty i Archiwisty od TVP VOD, Squid game i może Czarodziejki, ale te oryginalne! 

Jednego nie potrafię postawić na piedestale ponad innymi.          

4. Serial, który oglądasz aktualnie

Aktualnie nie oglądam żadnego serialu. Trochę nie mam czasu, subskrypcja Netflixa mi wygasła. Pod górę, pod górę.

Ale dla Was zawsze coś wynajdę. Dziubdziam trzeci sezon Lockey and key. Dwa pierwsze poszły szybko, a ten trzeci coś mi nie siadł. 

serial netflix lockey and key 

5. Ulubiona serialowa postać

Polubiłem Szatana z siódmej klasy, pomysłowość tej postaci zawsze mi imponowała. Piosenka „Na sposoby są sposoby” jest genialna. Arnolda Boczka z Kiepskich też lubię, moja babcia dla odmiany darzyła sympatią Paździocha. 

Czy głównego bohatera z serialu Ty można było polubić? Można. Czy powinno się? Nie sądzę! 

Ta kategoria jest podobna do poprzedniej. Weź i wskaż jednego! Nie da się. Dodam jeszcze, że zawsze miałem słabość do bohaterów (oczywiście z jednej strony bystrych takich jak szatan), ale również totalnie głupkowatych, ale tak uroczo głupkowatych. Przykład, proszę bardzo – Zuza z Lokatorów, Norek z Miodowych lat (zawsze przez swoją głupotę wsypał Krawczyka), Jolka z Niani. Tak kreowane postacie wydawały mi się odrealnione na maksa, ale na własnym przykładzie przekonałem się, że może niekoniecznie.        

Serialowy tag

6. Serial na leniwe popołudnie

To zależy, co kto lubi. Kiedyś oglądałem Plebanię, Sabrinę nastoletnią czarownicę, Świat według Bundych, Detektywa w Sutannie oraz Nieustraszonego (to ten serial z gadającym autem) i tak mi leciały leniwe popołudnia po szkole. Na dzisiaj? 

Zdaję sobie sprawę, że telewizje katują moich rodaków paradokumentami, ale umówmy się, od tego wszystko jest lepsze. Odnośnie tych arcydzieł naszło mnie takie przemyślenie. Jak stare dziady oglądają Trudne sprawy – to jest beka. Ale jak młodzi sami oglądali trudne sprawy, tylko że Szkołę i inne 19+ łamane na inne g#%$no na TVN-ie to już jest spoko. #bandlatvn 

A na dzisiaj na leniwe popołudnie? Może The Good Doctor? Nie ma tam jakieś specjalnie ciągłej fabuły, wyrywkowo też da się pooglądać.     

7. Serial, który skłania do refleksji

13 powodów. O tym serialu więcej napisałem w poście – „W wielkim skrócie: Raya, Toy Story 4, 13 powodów i inne” Produkcja odbiła się dużą kontrowersją. Poruszyła ciężki temat samobójstw wśród młodych osób, robiąc to dobrze. I choć sama otoczka (amerykańska szkoła, gwiazdy futbolu) może wydawać się polskiemu widzowi odległa, tak kłopoty i codzienność wszędzie są podobne.   

8. Ulubiona serialowa para

Mam problem z tym pytaniem, ponieważ nie oglądam stricte seriali o miłości, w których w zgryzocie serca kibicujemy dwójce bohaterów, aby w końcu byli razem, pomimo przeciwności losu. I gdy już się wydaje, że nic złego nie może się wydarzyć, ich miłość przetrwa wszystko, nagle jedno z nich traci pamięć i zabawa zaczyna się od nowa. 

Mimo wszystko lubię odpowiedzieć konkretnie na pytanie, nie wymigując się. Przypomniał mi się serial, który kiedyś leciał na TVP2 O mnie się nie martw.  I tam aż chciało się, żeby główni bohaterowie Iga (Joanna Kulig) i Marcin (Stefan Pawłowski) byli razem. On prawnik, ona sprzątaczka. Taki mezalians dobrze się ogląda, a już dawno temu wpojono nam taki schemat w telenoweli Zbuntowany Anioł ze zjawiskową Natalią Oreiro. Jej zjawisko maleje, jak widzi się ją śpiewającą dla Baćki. 

To pytanie można rozumieć inaczej, niekoniecznie w kontekście takim jak powyżej, a właśnie pary bohaterów, którzy razem cos odwalają. Karol Krawczyk i Tadeusz Norek. A może nawet nie tyle pary, co trio… Wioletka, Klaus i Słoneczko z Serii niefortunnych zdarzeń, moją opinię o produkcji również znajdziesz na blogu.      

9. Serial na długie wieczory

Na długie wieczory przydałoby się coś (o dziwo!) długiego, wielosezonowego. Nie martw się, mam coś takiego. Wprost polecam Dawno, dawno temu (Once upon a time). Serial dostępny na Disney plus. Zarysuję tylko fabułę w jednym zdaniu. We współczesnym miasteczku Storybrook mieszkają postacie z bajek, których uratować może jedynie córka Śnieżki, przez legendę ogłoszona Wybawicielką. Co prawda nie udało mi się serialu skończyć w całości, poległem w połowie ostatniego lub przedostatniego sezonu, ale przez pierwsze kilka bawiłem się świetnie. Ta produkcja nadaje się do powolnego i bezstresowego oglądania, szczególnie dla tych, którzy lubią fantasy, akcję i może delikatne oderwanie od rzeczywistości. Na początku trochę irytowała mnie główna bohaterka, ale z biegiem fabuły polubiłem ją i zacząłem jej kibicować. Twórcy genialnie pokazują, że nawet najczarniejszy charakter może nawrócić się i stanąć po stronie dobra (na życie w to absolutnie nie wierzę), inna rzecz  że i łatwo może powrócić do zła. Ten wątek jest eksploatowany i niemalże trwa wieczne przeciąganie liny, na czym stanęło finalnie sam nie wiem, bo jak już napisałem, ostatnie sezony wciąż przede mną.    

Serialowy  tag

10. Serial, który najbardziej cię bawi

Nie powtarzając się. Te sitcomy, które wymieniłem, oczywiście że tak. Kiedyś wiadomo, że bardziej. Natomiast, bardzo lubię absurdalne poczucie humoru, więc będzie to na pewno Seria niefortunnych zdarzeń. Teatralne bliźniaczki wymiatały. Kto oglądał, ten wie!  A za swojskość i wyśmianie przywar naszego społeczeństwa Ranczo.  

seria niefortunnych zdarzeń serialowy tag

11. Serial twojego dzieciństwa

Tu praktycznie mógłbym odesłać do dwóch postów:

1/ Top 10 produkcji przełomu Millennium

2/ Top 10 produkcji przełomu Millennium. Polska

i sprawa byłaby załatwiona, ale dam jeden konkret. Nie powiedziałbym, że jest on miarodajny, ale akurat na ten moment przyszedł mi do głowy. Taki pierwszy strzał. Czarodziejki, zawsze lubiłem seriale fantasy, a ta produkcja to również, a po latach jak człowiek jest mądrzejszy może i przede wszystkim opowieść o siostrzanej miłości .  

12. Serial, który obejrzałeś więcej niż jeden raz

Nigdy nie obejrzałem żadnego serialu ponownie od A do Z. Pewne epizody pewnych produkcji zdarzało się, że oglądałem parokrotnie, więc kwestie dialogowe znam na pamięć. Akurat na ten moment odnowiła mi się faza na Miodowe lata, więc niech one w tym pytaniu posłużą za odpowiedź. Przy okazji mogę polecić kanał na YouTube w całości poświęcony Miodowym latom – Wolska 33     

13. Serial, którego oglądanie przerwałeś

Tak się składa, że akurat na to pytanie, kiedyś napisałem osobnego posta z początku 2019 r. – Top 10 seriali, którym mówię: nie!

Na świeżo mogę do tej listy dorzucić Orange is new black i zbiorowo te wszystkie polskie kryminalne seriale premium pokroju Ślepnąc od świateł, Watah itd.  

top 10 seriali, którym mówię nie

 

I to by było na tyle. 13 pytań i mam nadzieję, że 13 całkiem nieoczywistych odpowiedzi 😉. Jak w przypadku tagu filmowego, tak i tutaj jestem ciekaw Twoich typów, pochwal się nimi w komentarzu lub zrób ten tag u siebie na blogu lub w jakimkolwiek innym miejscu!      

 

format autorski opinia i publicystyka o popkulturze marek Bartłomiej cabak


              Format Autorski, grafika wyróżniająca postu © by bywalec życia , grafika bazowa – Pixabay, grafiki w poście – materiały prasowe, memy,

Yhm... to może nie być głupi pomysł?!

Aby dołączysz do grona subskrybentów Bywalca Życia. I Otrzymywać powiadomienia o nowych konkursach, wpisach i wielu innych akcjach.

Wyrażam zgodę na przekazanie moich danych osobowych do MailChimp ( więcej informacji )

Trzy żelazne zasady Bywalca Życia. Zero spamu. Bezpieczeństwo adresu e-mail. Możliwość wypisania się z listy subskrybentów w każdej chwili.

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najnowsze
Najstarsze Najlepsze
Inline Feedbacks
View all comments